Komentarze: 2
Chciałabym choć raz zatrzymać się,
Na krańcu swoich snów i marzeń.
Jednak me życie obiera inną z dróg,
Znów idę sama do przodu, bez złudzeń.
Chciałabym, by ktoś choć raz zatrzymał mnie,
Przerwał ten krąg wybrukowanej cierpieniem pętli.
Niestety, ona coraz bardziej zaciska się,
A ja brnę wciąż dalej w nieznaną mi otchłań.