Komentarze: 1
Kiedy spojrzysz znad otchłani,
Cały świat obejmiesz wzrokiem,
Wspomnij, jak żeśmy upadali,
Pod ciężarem i z polotem.
Nikt już wstać się nie odważył.
Podnieść oczu ponad bruk,
Lecz tyś jeden wiarę ważył,
By nie upaść nigdy już.
Chętnie kroki nowe stawiasz,
Patrzysz z góry na kraj marny.
W myślach nowy dzień wytwarzasz,
O nadziejo! wschodzie WIARY!